Święto to przywołuje Św. Piotra, który został wybrany przez Chrystusa, Pana i Nauczyciela, aby przekazywał Jego naukę, by w Jego imieniu głosił Dobrą Nowinę. Jezus zmienił imię Szymona, znając jego charakter, serce, prawdziwą naturę. Piotr, czyli skała, opoka. Został on powołany, by utwierdzał swoich braci w wierze. Chrystus powierzając Piotrowi władzę nauczania wyróżnił go w szczególny sposób, spośród wszystkich apostołów.
W tym tygodniu Papież Franciszek mianował polskiego werbistę o. Walentego Gryka SVD biskupem w Papui Nowej Gwinei. Polski misjonarz ma 65 lat i pochodzi z Kwidzyna (diecezja elbląska). Pod wpływem lektury listów misjonarzy z Papui wstąpił do werbistów i w 1985 roku, wkrótce po święceniach, rozpoczął pracę w tym kraju.
Św. Cyryl urodził się w 826 r. w rodzinie wyższego urzędnika cesarskiego. Po studiach w Konstantynopolu został bibliotekarzem przy świątyni Hagia Sophia. Wkrótce jednak porzucił życie dworskie i usunął się do klasztoru. Pod wpływem nalegań zgodził się prowadzić wykłady z filozofii w szkole cesarskiej i tam, dzięki wybitnej mądrości, otrzymał przydomek "Filozofa". Wkrótce i tę posadę porzucił, udał się na górę Olimp, gdzie dołączył do swojego starszego brata, Metodego. Na zlecenie cesarza obaj prowadzili misje w Bułgarii i na Morawach. Cyryl przetłumaczył Pismo Święte i księgi liturgiczne na język starosłowiański. Stworzył alfabet pisma staro-cerkiewno-słowiańskiego (głagolica).
Św. Metody urodził się ok. 815 r. Razem ze swoim bratem Cyrylem uczestniczył w misjach słowiańskich. Po śmierci Cyryla papież Hadrian II udzielił Metodemu święceń biskupich i ustanowił go arcybiskupem Panonii (Węgry) i Moraw. Jako biskup kontynuował ewangelizację Słowian.
Święci Cyryl i Metody jako patronowie Europy zapraszają wszystkie narody europejskie – w tym również nas Polaków – do duchowego przebudzenia, do odkrycia na nowo piękna wiary i swoich chrześcijańskich korzeni, do szacunku dla historii, tradycji oraz kultury nacechowanych tak mocno chrześcijańskimi wartościami. Tak bardzo potrzeba nam w Europie szacunku dla korzeni, z których wyrastamy. Im więcej będzie dziś autentycznych świadków i apostołów Ewangelii, niebojących przyznać się do Jezusa Chrystusa, tym mocniejsze będzie świadectwo i oddziaływanie wspólnoty Kościoła.
Papież Franciszek w orędziu na Światowy Dzień Chorego przypomniał, że dzień ten ustanowił 30 lat temu święty Jan Paweł II, aby uwrażliwić lud Boży, katolickie instytucje służby zdrowia i społeczeństwo cywilne na potrzebę zwrócenia uwagi na chorych i na tych, którzy się nimi opiekują. Franciszek w orędziu na Światowy dzień chorego zaznaczył: „Błogosławmy Pana za postęp, jaki dokonał się w naukach medycznych, zwłaszcza w ostatnich czasach: nowe technologie pozwoliły wypracować metody terapeutyczne, które są bardzo korzystne dla chorych. Wszystko to jednak nie może nigdy przesłonić wyjątkowości każdego pacjenta, z jego godnością i jego słabością. Chory jest zawsze ważniejszy od jego choroby, dlatego w każdym podejściu terapeutycznym nie można pominąć wsłuchiwania się w głos pacjenta, jego historię, lęki i obawy. Nawet wtedy, gdy nie można wyleczyć, zawsze można otoczyć opieką, zawsze można pocieszyć, zawsze można sprawić, by pacjent poczuł bliskość, która świadczy o zainteresowaniu osobą bardziej niż jej chorobą. Drodzy bracia i siostry, wstawiennictwu Maryi, Uzdrowienia Chorych, zawierzam wszystkich chorych i ich rodziny. Zjednoczeni z Chrystusem, który bierze na siebie ból świata, niech odnajdą sens, pocieszenie i ufność. Modlę się za wszystkich pracowników służby zdrowia, aby bogaci w miłosierdzie, potrafili ofiarować pacjentom, wraz z odpowiednią opieką, swoją braterską bliskość.”
Nowsze ... 2 ... 4 ... 6 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 ... 30 ... 32 ... 34 ... 36 ... 38 ... 40 ... 42 ... 44 ... 46 ... 48 ... 50 ... 52 ... 54 ... 56 ... 58 ... 60 ... 62 ... 64 ... 66 ... 68 ... 70 ... 72 ... 74 ... 76 ... 78 ... 80 ... 82 ... 84 ... 86 ... 88 ... 90 ... 92 ... 94 ... 96 ... 98 ... 100 ... 102 ... 104 Starsze